Marketing w małej firmie, który nic nie kosztuje? Wbrew pozorom nie jest to nic nadzwyczajnego. Przedsiębiorstwo, które dopiero się rozwija, musi najpierw podbić rynek lokalny, aby spróbować mierzyć wyżej. W wielu przypadkach marketing w małej firmie można prowadzić na tym szczeblu bezpłatnie, bądź niewielkim kosztem. Sprawdź 7 pomysłów LuckyAds na darmowy marketing w małej firmie.
Jeśli prowadzisz mniejszy biznes na lokalnym rynku – nie daj sobie wmówić, że potrzebujesz reklamować się wszędzie i prowadzić aktywnie profile na wszystkich portalach społecznościowych. Agencje marketingowe tylko czekają na to, aby wycisnąć kasę z klientów, którzy nie mają pojęcia o kosztach reklamy w Internecie.
Większość działań możesz wykonać sam – oczywiście nie w każdej branży i nie w każdym przypadku, ale co do zasady, powinieneś dać radę.
Jedyny koszt, na jaki musisz się przygotować, to Twój cenny czas.
Będziesz musiał poświęcić go na naukę, planowanie, zapoznanie się z narzędziami oraz realizację działań. Nawet jeśli już teraz stwierdziłeś, że wolisz zostawić to agencji, ponieważ tego czasu nie posiadasz – zaczekaj chwilę.
Świadomość rzeczy, o których wspomnę poniżej, poszerzy Twoją wiedzę o marketingu, a tym samym wzmocni Twoją pozycję negocjacyjną – powiesz agencji, które działania Cię interesują, a których nie potrzebujesz. Przy których potrzebujesz pomocy, a które możesz zrobić sam. Rzucą Ci inną cenę – zobaczysz.?
1. Określ swoje cele w odniesieniu do specyfiki swojego biznesu
Marketing małej firmy w Internecie może mieć różne cele – być może chcesz powiadomić wszystkich o istnieniu Twojego przedsiębiorstwa, może chcesz więcej sprzedawać w sklepie internetowym, albo wzmocnić swój wizerunek i zbudować silną markę.
Musisz zaplanować nadrzędny cel, który będzie przyświecał Twoim działaniom marketingowym – to w odniesieniu do tego celu, będziesz dobierać metody, kanały komunikacji i narzędzia marketingowe.
Przykłady celów marketingowych:
- Zwiększenie sprzedaży w sklepie internetowym
- Budowa nowej marki w Internecie
- Dotarcie do nowej grupy odbiorców (np. klientów, którzy nie znają Twojego produktu)
- Zwiększenie ilości klientów w sklepie stacjonarnym
- Nawiązanie nowych kontaktów biznesowych
Cele te nie wykluczają się wzajemnie – w większości przypadków jest wręcz przeciwnie. Skuteczne dotarcie do nowej grupy odbiorców z pewnością zwiększy również sprzedaż.
Ważne jednak, aby przy planowaniu strategii marketingowej ustalić priorytet i nigdy o nim nie zapominać. W toku jego realizacji może pojawić się wiele wyzwań i zadań, które mogą Cię skutecznie rozpraszać. Nie możesz zbytnio skupiać się na pomniejszych krokach (o których więcej w punkcie nr. 2) – pamiętaj zawsze o swoim celu.
Marketing dla małych firm (i nie tylko!) jest skuteczny tylko wtedy, jeśli realizuje wcześniej ustalone założenia.
2. Dobierz odpowiednie kanały sprzedaży i komunikacji z klientem
Twój cel oraz specyfika Twojego biznesu (lub Twojej branży) powinna bezpośrednio wpłynąć na wybór kanałów sprzedaży i komunikacji z klientem – a co za tym idzie – całego marketingu w małej firmie. Co to oznacza?
- Jeśli prowadzisz sklep internetowy i chcesz zbudować wokół niego społeczność oraz wzmocnić Twoją markę – powinieneś przede wszystkim zainteresować się platformą Facebook – prowadzić fanpage, utworzyć grupę i korzystać z innych darmowych możliwości, jakie daje to medium.
- Jeśli jesteś właścicielką salonu kosmetycznego, a Twoim celem jest więcej wizyt klientek w miesiącu, powinnaś przede wszystkim zainteresować się Instagramem, gdzie będziesz mogła postować swoje realizacje oraz informować Panie o zniżkach.
- Jeśli jesteś właścicielem lokalnej hurtowni spożywczej i chcesz znaleźć więcej klientów, powinieneś poświęcić najwięcej czasu platformie Linkedin, ponieważ to tam najczęściej pozyskuje się klientów B2B.
Rozważmy konkretny przykład salonu kosmetycznego. Może to na przykład wyglądać tak:
Cel priorytetowy – zwiększenie ilości klientów w miesiącu
- Utworzenie profilu na Instagramie
- Opracowanie identyfikacji wizualnej (czasami wystarczy logo)
- Zaplanowanie rodzajów postów (zdjęcia paznokci, makijażu)
- Stworzenie planu promocyjnego (np. wizyta za darmo za umieszczenie fotki realizacji z hashtagiem #nazwafirmy
- Rejestracja w serwisach umawiających typu Booksy
- Utworzenie wizytówki firmy w Google ze wskazówkami dojazdu do salonu
To tylko przykład, jednak obrazuje, iż pomniejszych „schodków” do realizacji celu może być wiele. Jeśli utkniesz podczas tworzenia wizytówki w Google (coś nie będzie działało itd.) – zawsze musisz pamiętać o celu nadrzędnym. Jeśli nie możesz pominąć kroku, bądź sobie z czymś poradzić – zawsze możesz poprosić kogoś o pomoc – np. firmę LuckyAds, która posiada darmową godzinę konsultacji.
Aha, i pamiętaj – lepiej być na jednej platformie na 100%, niż na pięciu na 20%!
3. Planowanie marketingu w małej firmie – konieczność!
Julian Tuwim mawiał:
„Plan: coś, co potem wygląda absolutnie inaczej.”
Nie umniejszając nic temu wielkiemu, łódzkiemu poecie (który dzisiaj pewnie byłby stand-uperem), dodałbym do tej sentencji drugą część:
„ …ale bez planu nie byłoby nawet tego czegoś.”
Plany nie zawsze wypalają oraz są często modyfikowane w trakcie wdrażania danego rozwiązania – to jednak podstawa i punkt wyjścia dla Twoich działań, z którego absolutnie nie można rezygnować.
Zaplanuj, jakie posty chcesz dodawać, z jaką częstotliwością (czy dwa na tydzień wystarczą?), i czego do tego potrzebujesz. Nie musisz tego robić super dokładnie, jeśli nie masz czasu – po prostu to przemyśl. Jeśli jednak jesteś w stanie poświęcić na to kilka godzin, możesz nawet przygotować sobie wszystkie posty na miesiąc do przodu, co jest bardzo dobrą praktyką.
Zsynchronizuj swoje działania marketingowe z kalendarzem – sprawdź, kiedy są ważne święta i które z nich wymagają posta, zniżki, bądź całej akcji promocyjnej. Zastanów się, w jakim miesiącu masz najmniej klientów i weź to pod uwagę w planowaniu działań.
Bez planu w Twoich działaniach zapanuje chaos – dość szybko pogubisz się i sfrustrujesz oraz oczywiście zapomnisz o swoim nadrzędnym celu.
W ogarnięciu marketingu w małej firmie pomogą Ci darmowe narzędzia.
4. Używaj darmowych narzędzi do prowadzenia marketingu małej firmy w Internecie
W Internecie znajdziesz mnóstwo narzędzi i programów, które ułatwiają prowadzenie marketingu dla małej firmy. Niektóre z nich pomogą Ci tworzyć posty i grafikę, dzięki innym ogarniesz chaos w terminarzu.
Poniżej przedstawiam Ci listę – najciekawszych darmowych narzędzi do marketingu online:
- Canva – proste w użytkowaniu i świetne narzędzie do tworzenia grafik na social media.
- GIMP – darmowy program graficzny, który wymaga jednak nieco uwagi, niż intuicyjna Canva.
- Pakiet Google – czyli Dokumenty Google, Arkusze Google, Prezentacje Google i Formularze Google. To darmowy Microsoft Office online dla Twojej firmy.
- Google Kalendarz – zsynchronizuj swoje działania marketingowe z kalendarzem w Google. Ustaw go jako główny w telefonie i komputerze, a przypomnienia pozwolą Ci zapanować nad chaosem.
- Trello – narzędzie pozwalające w prosty sposób planować działania i tworzyć listy zadań (można zsynchronizować z kalendarzem Google).
- Asana – nieco bardziej rozszerzona wersja Trello, czyli jeszcze więcej zarządzania czasem i projektem.
- PiktoChart – narzędzie do tworzenia infografik.
- Slack – świetny, darmowy komunikator dla całej Twojej organizacji.
Jeśli posiadasz własną witrynę odkryj takie narzędzia jak:
5. Stwórz wizytówkę swojej firmy w Google
To naprawdę bardzo istotna sprawa w marketingu małej firmy – zwłaszcza, jeśli nie posiadasz jeszcze własnej witryny internetowej.
To właśnie dzięki wizytówce Google masz możliwość pojawić się w wynikach wyszukiwania oraz w mapach Google ze wskazówkami dojazdu – bez własnej strony internetowej. W przypadku firm, które wykonują usługi w swojej siedzibie – absolutnie niezbędna rzecz!
Założenie profilu nie powinno sprawdzić Ci problemów (a jeśli na jakieś natrafisz, możesz do mnie napisać, bądź zadzwonić).
Na tej stronie Google w łatwy sposób przeprowadzi przez proces założenia profilu.
Minie jednak chwila czasu, zanim Twój profil firmowy będzie aktywny – Google najprawdopodobniej w celu weryfikacji Twojej firmy, wyśle Ci list z kodem, który będziesz musiał przepisać w odpowiednie miejsce na swoim profilu.
6. Wykorzystaj marketing szeptany i regułę wzajemności
Z przykrością dla mojej profesji muszę to przyznać, jednak kwestia ta nie ulega wątpliwościom – najwięcej klientów firmy zyskują z polecenia.
Zdanie członka rodziny, koleżanki, czy przyjaciela jest dla nas ważniejsze, niż nawet najbardziej kreatywna i wyrafinowana kampania marketingowa.
Wykorzystaj to w marketingu małej firmy!
Zbuduj w klientach pewność, że bez problemu mogą Cię polecać. Zadbaj o swoich stałych, zadowolonych klientów: wręczaj im zniżki i gifty. Pozwól im poczuć się wyjątkowo. W odniesieniu do specyfiki Twojego biznesu możesz prowadzić także akcje promocyjne, które polegają na polecaniu Twoich usług.
A czym jest reguła wzajemności? To zasada, którą upowszechnił i opisał w swojej ponadczasowej publikacji „Wywieranie wpływu na ludzi” wybitny profesor psychologii Robert Cialdini. Jest to jedna z 6 zasad, które autor sklasyfikował, jako najskuteczniejsze metody wpływania na decyzje ludzkie.
Reguła wzajemności w skrócie mówi o tym, iż należy odwzajemnić się osobie, która coś dla nas zrobiła. Zasada ta jest silna i powszechna w naszym społeczeństwie – zastanów się, ile razy podświadomie pomyślałeś, jak się komuś odwdzięczysz, gdy ktoś zrobił lub dał Ci coś za darmo.
Wręczaj małe podarunki swoim klientom, zaskakuj ich swoim miłym gestem, a na pewno odwdzięczą Ci się poleceniem lub wspomną znajomym o tym, jak wyjątkowo ich potraktowałeś.
Jeśli zainteresował Was Cialdini, tutaj przeczytacie więcej o jego 6 regułach wywierania wpływu, które funkcjonują do dziś w społeczeństwie.
7. Bądź pomysłowy i wybij się z tłumu!
Zyskanie rozgłosu poprzez marketing małej firmy nie musi wymagać nakładów finansowych. Bądź nieszablonowy i pomyśl nad jakąś fajną akcją promocyjną, która pasuje do Twojej firmy. Jeśli będzie wyjątkowo ciekawa lub na przykład potrzebna społecznie – powinny zainteresować się nią również lokalne media, a więc zyskasz dodatkowo darmową reklamę.
Pomyśl o weekendowych warsztatach, bądź praktykach, które mógłbyś prowadzić z lokalną szkołą lub uczelnią.
Jeśli prowadzisz pizzerię, wyślij pizze w dzień dziecka do wszystkich okolicznych domów dziecka. Utwórz zbiórkę charytatywną, bądź dzień darmowego posiłku dla bezdomnych.
Zaplanuj oczywiście wcześniej komunikację w social media o akcji, powiadom lokalne media, zrób zdjęcia. Nie uważam, aby takie działanie było cyniczne. Dlaczego?
Według mnie liczy się efekt i faktyczna pomoc. Dzieci, którym dostarczysz pizzę spędzą super dzień (kto nie lubi pizzy?!) i one przede wszystkim nie uznają tego za „podstępną akcję marketingową” – a to chyba w tej kwestii jest najważniejsze.
A cóż, jeśli nie masz czasu, ani pomysłów na te wszystkie działania… Wiadomo z kim możesz się skontaktować. ?
Łukasz Kaczmarczyk
0 komentarzy